Ostatni weekend spędziłyśmy z Nikolką nad tworzeniem stroika świątecznego na konkurs szkolny. Miałyśmy trochę inne zamiary, miała powstać piękna choineczka z piórek ale ostatecznie wycofałyśmy się z niej. Nie mogłam w okolicy dostać ładnych kolorystycznie piórek więc pomysł padł. Postawiłam więc na okrągły wianuszek. Zakupiłyśmy wianek ze styropianu oraz srebrną cienką girlandę. Owinełyśmy nią wianek i już efekt był super.Do tego przypielysmy jeszcze piekna kokarde w kolorze szafirowym. To wystarczylo.Moim zdaniem wianuszek mial w sobie to coś, choć niewiele tak naprawde na sobie mial.Nikolka uparła się jeszcze na dowiązanie kilku bombeczek w kolorze jak to nazwała "elzowym". I juz było postanowione.Wianek zostaje w domu😄.
Do szkoły zrobiłyśmy małą choineczkę z takiej samej girlandy. Nikolka dokleiła kilka kolorowych kwiatuszków i czerwoną kokardkę na czubek i była gotowa.Równie piekna ale powedrowała do szkoły.
Poniżej fotka wianka. Zapomniałam zrobić fotke choineczce.Trudno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz